Elitarna Grupa ASG

Ja sądze że powinna być tylko nie wiem czy przyjde, ale powinienem być ponieważ otatnio mnie nie było.
I narazie nie mam kulek ale myśle zamówić jakieś w tym tygodniu.
Ja bym proponował o 13 na pierwszej lini ostrzału.

Przecierz jak sie nie myle to msza sie zaczyna o 17 więc od 12 możnaby sie spokojnie strzelać do 16, ale i tak raczejbym na 12 nie mógł przyjść. 4 godziny spokojnie starczy. A potem do kościoła. A jak wy takie kościelniśe i bedziecie w kościele od rana siedzieć to siedźcie. A w poniedziałek czy we wtorek to wam może pasuje bo nie macie roboty!!!!!!!!!!! ale ja mam a jak nie mam to i tak musze siedzieć w domu i być na każdą potrzebe

Kościelnisie to my nie jesteśmy. Ale na adoracje w Wielką Sobotę idziemy i od 12 byli byśmy jakieś 2 godź. Nielicząc tego ze jeszcze robote zawsze mamy. Że ty nie musisz iść do kościoła adorować to juz twoja sprawa. Zapytaj innych czy mogą przyjść bo założę  się ze też idą na adoracje.

A w poniedziałek jest poniedziałek wielkanocny i to jest święto!!! Więc chyba nie będziesz pracował!!!!!!  I nie mów że nie mamy roboty bo skąd możesz wiedzieć.

Ostatnio edytowany przez Militarny (2008-03-16 23:55:15)

Hmm z tego co widzę to pierniczycie o jakiś adoracjach zamiast o strzelance najlepiej było by w niedzielę albo wtorek wolny lub poniedziałek!!!!  A co do roboty to niech nikt się nie wpierdziela bo nikt nie wie kto co robi w domu!!!  A oprócz strzelanek ja mam np. próby itp. A po świętach się zacznie praca u Furmana więc ty Bagnet jak byś u ojca nie robił to też byś miał luz !!! hehe

Panowie szukacie trochę zaczepki. Takie jest moje zdanie z tego powodu, że wystarczy mały pretekst i już się zaczyna. A w poniedziałek powinienem być na strzelaniu.  Można jeszcze spotkać w lesie tych wszystkich
nosiwodów co się będą chcieli lać. Jak coś to można tam pare kulek w nich walnąć tylko w nogi nie w okolice klatki bo nie wiadomo jak może polecieć. Hoć pewność jaką taką mamy, no ale to zawsze jest ryzyko. Więc jak by co to pamiętajcie!!!!!

AHA no to jeszcze jakoś tam coś zrobimy. Podzielimy się po równo w miarę. No i to trochę bedzie taka gonitwa i zabawa w ściganego. Ale się zobaczy jak to wszystko wypadnie. Można jeszcze coś takiego zrobic że kto zginie to wraca do bazy tam odczekuje 10 min i wraca. Tylko jak to zrobić, aby nie oszukiwać co do dotarcia??!!

Hehe dobre dobre można na różne sposoby!!!  Ale mirol mówił że będzie mógł chwile i potem pójdzie , zresztą niech sam się wypowie na ten temat!!!!!

mi to obojętne kiedy będzie szczelanke  ja będę mógł codziennie przyjść

Pisać kto  na ile procentów przyjdzie. Tak dla podsumowania. Ja przyjde na 70% no 80%. To zależy czy zagoszczę u babki!! HE HE

Ja prawdo podobnie nie przyjdę z powodu awarii shotguna 

Ja na 100% zawitam w poniedzialek na strzelanie.... grześ przynieś to naprawimy shotguna....

Ja w poniedziałek to bede na 100%. A ty kniazik jakie masz sprzątanie w święta heheheh
I od której to będziemy się pakować i do której. Ja bym sie troche postrzelał z 6-7godz. a nie tak jak zawsze niecałe 4godz. Tylko problem bo nie wiem czy sie wam chce

w poniedziałek przyjdę na 100% i dobrze Bagnet mówisz ja bym się też poszczelał 6-7 godzin

ja nie przyjde brakuje mi amunicj ma tylko coś około 200 kulek to szkoda nawet isc

Strzelanka jest w poniedziałek w stolicy. Jest tutaj zła data. To mozesz w poniedziałek????

PS: Mam Fotki do galerii wystawimy z Wojtasem dzisiaj to tam sobie zobaczcie.